Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Katharsis]

Wbiegłam i rozejrzałam się.Postanowiłam schować się w jaskini.Biegłam jakąś godzinę aż zdyszna zdałam sobie sprawę że się zgubiłam.

[Tanisha]

wbiegłam
-źle mnie zrozumiałaś... chcesz tu zamieszkać?

[Katharsis]

Usłyszałam z daleka głos Tanishy.
ja jestem zgubiona gdzieś w jaskini!

[Tanisha]

szłam za tropem kociaka
_________________
ta jaskinia jak dobrze pamiętam nie jest wielka

[Katharsis]

Teraz mi to mówisz?

[Katharsis]

Otworzyłam szerzej oczy.
-Mam...tu zostać?-Spytałam zdziwiona.Zaczęłam szukać drogi wyjścia.

[Tanisha]

________________________
to trochę logiczne, kiedy woda uderza o skałę zmienia jej kształt to dzieje się miliony lat, gdyby to była duża jaskinia to by się zapadła

[Katharsis]

Hmmm zależy od skały.Jeśli to np. Granit to nie ma możliwości się zawalić.

[Tanisha]

____________________________________
hmmm... dodaj do tego ciśnienie wody i ucisk

[Tanisha]

____________________________
a zresztą, chyba muszę napisać z jakiej skały jest ta jaskinia

[Katharsis]

W końcu zauważyłam światło.Pobiegłam w tamtym kierunku i ostrożnie podeszłam do Tanishy.
-Więc...mogę tu zostać?-Spytałam patrząc w oczy samicy.
Biorę to pod uwagę ale skały magmowe bądz przetworzone są naprawdę solidne.
Ale dobra nie gadajmy już o jaskiniach. 

[Tanisha]

-tak-uśmiechnęłam się

[Katharsis]

Ze szczęścia omal nie zemdlałam.Zaraz jednak usiadłam znowu i spuściłam wzrok.
-Przepraszam za moje zachowanie.Ale nauczyłam się już że albo ucieknę albo...-Wskazałam na długi ślad pazurów ciągnący się wzdłuż mojego policzka.

[Tanisha]

___________________
no to chcesz ten pokój czy nie?

[Katharsis]

nom