Una manada de gatos

Tereny => Las => Wątek zaczęty przez: Tanisha w Luty 02, 2013, 13:41:07

Tytuł: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Tanisha w Luty 02, 2013, 13:41:07
to wyjąktowe miejsce, pachnie sosnami poza tym jest dużo saren
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Tanisha w Luty 02, 2013, 13:41:27
wbiegłam
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Tanisha w Luty 02, 2013, 14:13:41
rozejżałam się
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Tanisha w Luty 02, 2013, 14:41:46
wybiegłam
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Luty 02, 2013, 19:43:29
wbiegłam zobaczyłam czarnego wilka
- hej ty! - warkłam
~hej ~powiedział spokojne wilk
- Co ty tu robisz kim jesteś ?- zapytała spokojniejsza
~jestem Mon przychodzę z watahy Smoka ~
-aha-
~chesz się pobawić ?ze mną?~
-tak - powiedziałam - chodźmy na łakę ok? -
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Luty 02, 2013, 19:46:39
~dobra~
powiedział wilk i razem wyszliśmy
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 03, 2013, 19:40:13
Wszedłem.Instynktownie poszedłem za zapachem mięsa.Złapałem sarnę,nie mając z nią żadnych problemów.Zacząłem jeść.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 03, 2013, 20:04:39
Najedzony,wyszedłem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 04, 2013, 15:18:56
Weszłam. Jako że byłam głodna postanowiłam zapolować.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 04, 2013, 15:22:01
Wytropiłam stado saren. Cicho podkradłam się do nich. Wybrałam najsłabszą sztukę. Wybiegłam i skoczyłam na nią łamiąc kark. Zwierzę zginęło na miejscu. Szybko się najadłam. Wybiegłam
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Castiel w Luty 06, 2013, 20:26:03
Wszedłem bezszelestnie i postanowiłem sobie poczekać na sarny.
Tak jak myślałem same przyszły bo mnie nie widziały.
Złapałem przywódcę stada, zjadłem i wyszłem spokojnym krokiem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:41:08
Weszłam. Usiadłam ale usłyszałam że ktoś idzie. Rozejrzałam się i zobaczyłam kota. Ogromnego lwa. Skoczył na mnie  lecz umknęłam. Następnym razem już się nie udało. Zrobił mi głęboką ranę w barku. Upadłam na ziemię. Zobaczyłam tylko że rzuca we mnie kamieniem po czym zapadła ciemność. Straciłam przytomność.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:45:08
Wbiegłem.Już na samym skraju lasu poczułem zapach świeżej krwi.Była to krew Sory.Pobiegłem za zapachem unoszącym się w powietrzu i znalazłem ją.Była nieprzytomna.
-Sora!Obudź się!-mówiłem i szturchałem ją.*Hmmm....Może pójdę po wodę.*
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:45:21
Wybiegłem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:46:31
Byłam nieprzytomna ale jak przez mgłę czułam ból. Później czyjś głos
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:47:15
Wbiegłem.Cały mokry podszedłem do Sory i odrobinę zmoczyłem jej pysk.Zaraz potem zacząłem przepłukiwać rany.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:48:05
-Sora...Sora!Obudź się!
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:48:59
Obudziłam się. Wstałam. Byłam ogłuszona więc nie wiedziałam kto tu jest. Z tego powodu silnie trzepnęłam Diamonda w łapę
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:49:48
Cofnąłem łapę i odruchowo zasyczałem z bólu.
-Sora!To ja!Diamond!
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:52:14
-Diamond?
Potrząsnęłam głową. Trochę oszołomiona nie czułam bólu lecz teraz odezwał się podwójnie. Mimowolnie jęknęłam. Spojrzałam na łapę z której sączyła się krew
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:55:16
Popatrzyłem za wzrokiem Sory.Łapa cała we krwi nie wyglądała najlepiej.Będąc jeszcze mokrym,spłukałem łapę kotki.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:56:23
-Dzięki.
Podkuliłam łapę pod siebie i kulejąc zaczęłam chodzić szukając śladów
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 15:58:09
-Co ci się stało?-spytałem.Otrzepałem się i usiadłem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 15:59:04
-Ktoś mnie zaatakował
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 16:00:29
-Jak to?Nie wiesz kto?
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 16:01:27
-To był lew. Nie znam go
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 16:03:58
Wąchałem powietrze.Faktycznie było czuć ślady lwa...Nie mocno,al jednak.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 16:04:59
Poruszyłam barkiem.

Ja już idę
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 16:07:19


Mam znaleźć tego lwa,czy sobie darować i iść do Tanishy i Castiela?
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 07, 2013, 16:30:44
Wyszedłem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 07, 2013, 17:43:56
Wyszłam
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 16, 2013, 19:14:24
Weszłam. Mimo rany poruszałam się szybko i sprawnie. Znalazłam stadko saren. Wybrałam młode zwierze które  nieopatrznie oddaliło się od stada. Przyczaiłam sie i zaczęłam wolo skradać się w kierunku nieświadomego zagrożenia zwierzęcia. Oczy miałam cały czas wpatrzone w zwierzę. Moje futro stanowiło  doskonały kamuflarz. Uważałam aby nie nastąpić na gałązki i nienaruszyć liści. Dodatkowo sprzyjał  mi wiatr który wiał we mnie nie niosąc mego zapachu ofierze. Wreszcie dotarłam na dostateczną  odległość. Szybkim skokiem wylądowałam przy zwierzęciu. Złapałam je za kark próbując udusić. Rozpaczliwie trzymał się życia próbując wyrwać. Nie puszczałam go. Wreszcie udało mi się. Zwierzę wydało ostatni okrzyk i szarpnęło się w agonii. Znieruchomiało na zawsze. Puściłam je i usiadłam dysząc.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Sora w Luty 16, 2013, 19:16:09
Zaczęłam jeść. Zjadłam i wyszłam.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Essme w Luty 16, 2013, 22:05:31
Weszłam rozejrzałam się
-nikogo nie było.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Essme w Luty 16, 2013, 22:05:46
wyszłam
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Katharsis w Luty 20, 2013, 15:11:54
Weszłam.
Zauważyłam że to miejsce z mojego snu. Ostrożnie podeszłam do miejsca w którym pojawiłam się w koszmarze i zauważyłam ślady krwi. Mojej krwi.
Krzyknęłam ze strachu a wszystko zaczęło rozmazywać mi się przed oczyma.
Osunęłam się na ziemię, wciąż przytomna ale za słaba by się poruszyć. Mogłam tylko patrzeć jak krew kapiąca z mojego rozciętego boku barwi trawę na czerwono.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Katharsis w Luty 20, 2013, 15:44:50
Nagle nade mną pojawił sie tygrys szablozebny i uśmiechnął sie szyderczo.
-No, no...kogo my tu mamy?-Zapytał patrząc na mnie z pogardą.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Katharsis w Luty 20, 2013, 15:49:27
-Odsun sie.-Syknełam.
Tygrys roześmiał sie tylko i podszedł bliżej mnie.
-Na twoim miejscu uważałbym na to co mówie.-Powiedział przejeżdżając po mojej szyi jednym ze swoich ostrych jak brzytwy pazórów zostawiając głeboki ślad.
Jeknełam z bólu i straciłam przytomnośc.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Katharsis w Luty 20, 2013, 16:09:21
Tygrys wyciągnął pazury i zbliżył je do mojego brzucha.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 20, 2013, 16:09:36
Wbiegłem za hałasem.Zauważyłem nieprzytomnego kociaka.Po chwili zauważyłem tygrysa,mniejszego ode mnie,ale z większymi kłami.Warknąłem.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 20, 2013, 16:10:27
Rzuciłem się na napastnika i wgryzłem w jego łapę.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Katharsis w Luty 20, 2013, 16:12:54
Tygrys rozpłynął się w powietrzu.
Tytuł: Odp: Sosnowy zakątek
Wiadomość wysłana przez: Diamond w Luty 20, 2013, 16:13:59
Lekko zdezorientowany,popatrzyłem wokół.Tygrysa nie było.Podbiegłem do kociaka i wziąłem go w pysk.Wyszedłem z kociakiem.